Szybkie i mega czekoladowe ciasto
Ostatni weekend obfitował w gotowanie i spotkania rodzinne. Słońce świeciło jak nigdy, a temperatura poszybowała w górę. Można było więc pospacerować, zrelaksować się, odpocząć ale też nadrobić zaległości z minionego tygodnia. Miałam też okazję wypróbować nowego przepisu na ciasto. Wyszło pyszne, wilgotne i mocno czekoladowe. Polecam, wypróbujcie sami!!!
Składniki: (blacha 25x36cm)
2 1/4 szkl. cukru
2 łyżeczki soli
2 1/2 szkl. mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki sody
1 1/4 szkl. kakao
3 jajka
1 1/2 szkl. mleka
3/4 szkl. oleju
1 1/2 szkl. wrzątku
2 tabliczki gorzkiej czekolady
10 łyżek mleka
2 łyżki masła
Wykonanie:
W jednej misce połączyć ze sobą suche składniki, w drugiej zaś mokre.
Składniki z obu misek połączyć ze sobą i bardzo dokładnie przemieszać mikserem. Gotową masę wylać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Piec ok. 45 minut (do tzw. suchego patyczka) w piekarniku rozgrzanym do 170 stopni.
Przestudzić. Czekoladę połamać na mniejsze kawałki, wrzucić do garnka. Dodać masło i mleko. Rozpuścić cały czas mieszając (nie doprowadzać do wrzenia). Gotową polewą polać ciasto. Odczekać, aż zastygnie.
Ciasto można podawać z konfiturą z czerwonych owoców.
Składniki: (blacha 25x36cm)
2 1/4 szkl. cukru
2 łyżeczki soli
2 1/2 szkl. mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki sody
1 1/4 szkl. kakao
3 jajka
1 1/2 szkl. mleka
3/4 szkl. oleju
1 1/2 szkl. wrzątku
2 tabliczki gorzkiej czekolady
10 łyżek mleka
2 łyżki masła
Wykonanie:
W jednej misce połączyć ze sobą suche składniki, w drugiej zaś mokre.
Składniki z obu misek połączyć ze sobą i bardzo dokładnie przemieszać mikserem. Gotową masę wylać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Piec ok. 45 minut (do tzw. suchego patyczka) w piekarniku rozgrzanym do 170 stopni.
Przestudzić. Czekoladę połamać na mniejsze kawałki, wrzucić do garnka. Dodać masło i mleko. Rozpuścić cały czas mieszając (nie doprowadzać do wrzenia). Gotową polewą polać ciasto. Odczekać, aż zastygnie.
Ciasto można podawać z konfiturą z czerwonych owoców.
Pycha!!!
Martuś to taki przepis podobny do murzynka /jak zobaczyłam to ciasto już wzieła mnie fantazja co bym dalej z tym ciastem zrobiła i wymysliłam sobie go przełożyć masą a przepis zapisuje /pomysł mi taki przyszedł bo na blogu mam murzynka przekładanego masą z bananów pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam podobnie jak Ty :), też już miałam wizje jak można urozmaicić jeszcze to ciasto :). Pozdrawiam ;)
UsuńBardzo lubię takie bardzo czekoladowe ciasta, bo jak czekoladowe to czekoladowe ;) Z tą konfitura musi smakować obłędnie :)
OdpowiedzUsuńTroszkę poszalałam z kakao, ale było warto. Ciasto pyszne ;)
UsuńWygląda bardzo apetycznie :) Dodanie konfitury mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, z konfiturą smakuje jeszcze lepiej :D
UsuńBoskie! Zawsze mi ślinka cieknie na widok takich mocno czekoladowych ciast :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) Sama nie spodziewałam się tak dobrego efektu końcowego :)
UsuńWspaniałe ciacho. Chętnie skorzystam z przepisu :-)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę ;)
UsuńLubię takie ciemne ciasta a czerwona konfitura rozpływająca się po nim daje niesamowity efekt. Pysznie wygląda i zabieram kawałek :)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę ;)
Usuń