Domowe frytki z czerwonych ziemniaków
Czerwone ziemniaki (tylko skórka z wierzchu) polubiłam od ich pierwszego użycia w kuchni. Na blogu pojawiły się już placki ziemniaczane z ich udziałem, dziś polecam Wam frytki. Co prawda dłużej smażą się na patelni, ale chrupkość zachowują nawet po przestygnięciu. Polecam!!!
Składniki:
1 kg czerwonych ziemniaków
olej do smażenia
sól lub przyprawa do ziemniaków
Wykonanie:
Ziemniaki obrać, umyć i osuszyć. Pokroić najpierw w dość grube plastry, potem w słupki.
Na patelni rozgrzać olej, wrzucić ziemniaki, smażyć na rumiany kolor, co jakiś czas obracać.
Gotowe frytki wrzucić do miski wyścielonej papierem ręcznikowym, po chwili wyjąć ręcznik, posypać solą lub przyprawą do ziemniaków (ja sypałam przyprawą, bo tak lubi mój mąż:)), przemieszać. Podawać z ketchupem np. pikantnym JAMAR i ogórkiem kiszonym.
Składniki:
1 kg czerwonych ziemniaków
olej do smażenia
sól lub przyprawa do ziemniaków
Wykonanie:
Ziemniaki obrać, umyć i osuszyć. Pokroić najpierw w dość grube plastry, potem w słupki.
Na patelni rozgrzać olej, wrzucić ziemniaki, smażyć na rumiany kolor, co jakiś czas obracać.
Gotowe frytki wrzucić do miski wyścielonej papierem ręcznikowym, po chwili wyjąć ręcznik, posypać solą lub przyprawą do ziemniaków (ja sypałam przyprawą, bo tak lubi mój mąż:)), przemieszać. Podawać z ketchupem np. pikantnym JAMAR i ogórkiem kiszonym.
Pycha!!!
Wieki już nie jadłam frytek :) Ale mi smaku narobiłaś :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie musisz zrobić, bo domowe są najlepsze ;)
UsuńMuszą być bardzo chrupiące <3 https://julias-cooking.com/
OdpowiedzUsuńOwszem ;)
UsuńMogę wpaść. Masz jeszcze kilka? :)
OdpowiedzUsuńNiestety, już "wyszły" ;)
UsuńFajne frytki, wieki nie jadłam takich domowych :)
OdpowiedzUsuńChwila roboty i można nadrobić zaległości ;)
UsuńWyglądają przepysznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńnie widziałam takich... zaciekawiłaś mnie:)
OdpowiedzUsuńU mnie na targu są, warto poszukać, bo frytki wychodzą z nich bardzo dobre :)
UsuńBardzo lubię frytki. Czerwone ziemniaki spotykam dosyć często, ostatnio nawet widziałam fioletowe!
OdpowiedzUsuńJa już zapomniałam jak frytki smakują ale smaki narobiłaś
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam czerwonych ziemniaków - jakoś nie mam parcia. Za frytkami szalałam jako dzieciak - takich smażonych nie jadłam od lat... byłby to ciekawy powrót do dzieciństwa - prawie bo z innymi ziemniakami :)
OdpowiedzUsuńAhh jak ja lubię domowe frytki, nie umywają się do tych kupnych :)
OdpowiedzUsuńSzał! kupiłam dzisiaj czerwone ziemniaki, może też zrobię takie wspaniałe fryty.
OdpowiedzUsuńFrytki wyglądają przepysznie <3!
OdpowiedzUsuńDomowe frytki są najlepsze. Ja zawsze robię frytki w piekarniku. :)
OdpowiedzUsuń