Bananowo-ananasowy koktajl z dodatkiem chipsów kokosowych

Zawsze broniłam się przed kupnem świeżego ananasa. Wygodniej było sięgnąć po puszkę i gotowe plastry. Teraz wiem, że to był błąd i rozprawienie się ze świeżą jego wersją nie jest wcale takie trudne i czasochłonne. Dziś prezentuję Wam ananasa jako jeden ze składników koktajlu. Wyszło pysznie. Polecam ;)

Składniki:
2 banany
1/2 świeżego ananasa
300 ml wody
1 łyżka syropu z agawy
1 łyżka chipsów kokosowych
sok z 1/2 cytryny
kilka listków świeżej mięty

Wykonanie:
Banany i ananasa obrać, wrzucić do blendera. Dodać chipsy kokosowe, wodę, syrop z agawy, sok z cytryny i kilka listków mięty.
Zblendować.
Pycha!!!

14 komentarzy:

  1. Bardzo apetycznie wygląda ten koktajl :) Wygląda idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja lubię świeżego ananasa, aczkolwiek trzeba wiedzieć jakich okazów unikać - początkowo nie raz zdarzyło mi się kupić już takie mocno przejrzałe, nadpsute lub jeszcze niedojrzałe;) Twój koktajl wygląda wspaniale. Zwłaszcza ten kolor i kokosowe chipsy kuszą, by go od razu zrobić;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zmaminegozeszytu.pl10 maja 2017 15:53

      Bardzo dziękuję. Z tymi ananasami to bywa faktycznie różnie... Trzeba dokładnie obejrzeć, żeby nie kupić byle czego...

      Usuń
  3. Super koktajl, bardzo lubię świeżego ananasa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zmaminegozeszytu.pl10 maja 2017 15:56

      Dzięki, ja od jakiegoś czasu kupuję tylko świeżego :)

      Usuń
  4. Zdrowy i pysznie:) Wspaniale się prezentują:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zmaminegozeszytu.pl10 maja 2017 15:57

      Bardzo dziękuję, koktajl był pyszny :)

      Usuń
  5. Kolejny świetny koktajl :) Wygląda bardzo orzeźwiająco :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Jutro zrobię koktajl, ponieważ zrobiłaś mi wielką ochotę -:)

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja z kolei nienawidziłam ananasa, bo zawsze próbowałam tego z puszki,aż w końcu zjadłam świeżego i juz uwielbiam. Z puszki sie nie tknę, ten przepis mi sie podoba!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Z maminego zeszytu , Blogger