Kurczak z kolorowymi warzywami i boczniakiem
Po Świętach i Sylwestrze nasz organizm sam domaga się lekkich dań pełnych kolorowych warzyw. Polecam Wam mój dzisiejszy przepis. Z pewnością przypadnie Wam do gustu. Można go zjeść w domu, jak i zabrać w pojemniczku do pracy. Smacznego:)
Składniki:
40 dkg piersi z kurczaka
2 cebule czerwone
125 dkg boczniaków
1 zielona papryka
1 żółta papryka
2 marchewki
sól, pieprz do smaku
oliwa
1 łyżka sosu sojowego
1 łyżka sosu teriyaki
1 łyżka oleju sezamowego
Wykonanie:
Piersi z kurczaka umyć, osuszyć, oczyścić i pokroić w kostkę. Przyprawić je solą oraz pieprzem, polać oliwą, przemieszać i odstawić do "przegryzienia". Marchewkę i cebulę obrać. Papryki umyć, pozbawić gniazd nasiennych. Składniki pokroić: marchewkę i boczniaki w paski, paprykę w kostkę, a cebulę w półksiężyce. Kurczaka wrzucić na rozgrzaną patelnię, podsmażyć.
Dodać boczniaki, przemieszać.
Następnie wrzucić marchewkę, a po chwili cebulę i paprykę.
Wlać sosy i olej, dokładnie wymieszać.
Dusić pod przykryciem ok. 10-15 minut.
Podawać z kaszą jaglaną.
Składniki:
40 dkg piersi z kurczaka
2 cebule czerwone
125 dkg boczniaków
1 zielona papryka
1 żółta papryka
2 marchewki
sól, pieprz do smaku
oliwa
1 łyżka sosu sojowego
1 łyżka sosu teriyaki
1 łyżka oleju sezamowego
Wykonanie:
Piersi z kurczaka umyć, osuszyć, oczyścić i pokroić w kostkę. Przyprawić je solą oraz pieprzem, polać oliwą, przemieszać i odstawić do "przegryzienia". Marchewkę i cebulę obrać. Papryki umyć, pozbawić gniazd nasiennych. Składniki pokroić: marchewkę i boczniaki w paski, paprykę w kostkę, a cebulę w półksiężyce. Kurczaka wrzucić na rozgrzaną patelnię, podsmażyć.
Dodać boczniaki, przemieszać.
Następnie wrzucić marchewkę, a po chwili cebulę i paprykę.
Wlać sosy i olej, dokładnie wymieszać.
Dusić pod przykryciem ok. 10-15 minut.
Podawać z kaszą jaglaną.
Pycha!!!
Świetny przepis. Też lubię takie lekkie, kolorowe obiadki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Danie idealne na poświąteczny czas :)
OdpowiedzUsuńO, bardzo fajne danie. Smaki idealnie trafiają w mój gust :)
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
OdpowiedzUsuńPamiętajmy że nawet w styczniu można znaleźć boczniaki w.... lesie! Zima to szczyt sezonu na boczniaka rosnącego na dziko w naszych lasach. Jeśli tylko nie ma mrozu, kapelusze się rozwijają. Moim zdaniem smaczniejsze niż te sklepowe. Na tym filmiku boczniaki znalezione przeze mnie pod Wrocławiem: https://www.youtube.com/watch?v=FCYpSZ2cvKo Smacznego!
OdpowiedzUsuńFilmik obejrzany :) Bardzo dziękuję za cenne informacje :)
Usuń